Bali – co zobaczyć? Top 10 atrakcji.

Wybranie top dziesięciu atrakcji było prawdziwym wyzwaniem. Bali jest różnorodną wyspą, oferującą mnogość zachwycających wodospadów, świątyń, plaż, tarasów ryżowych i doświadczeń kulinarnych. W moim rankingu umieściłam kontrastujące miejsca z różnych zakątków wyspy, byś doświadczył/doświadczyła jej różnych twarzy oraz kulturalnego i naturalnego bogactwa. Zabieram Cię w podróż po Bali – co zobaczyć na rajskiej wyspie bogów?

Bali – co zobaczyć? 

Tarasy ryżowe

Być na Bali i nie udać się na spacer po tarasach ryżowych to jak pojechać do Zakopanego i nie przejść się po górach. Uprawa ryżu to nieodzowna część życia wyspy. Indonezja zaliczana jest do top trójki producentów ryżu na świecie. Co to oznacza dla Ciebie? Ryż jest na Bali wszędzie! Nie musisz nawet wybierać się na turystyczne pola uprawne, by zobaczyć, jak rośnie ryż. Uprawy znajdziesz wokół miast, na wsiach, w dolinach i górach. Wystarczy, że wybierzesz się na przejażdżkę skuterem i oddalisz kilka minut od turystycznych hotspotów, jak Canggu czy Ubud, żeby napotkać zielone połacie pól. Nie oznacza to jednak, że odradzam wypad na pola uprawne przygotowane pod turystów, jak Tegalalang. Nawet lekko tandetne huśtawki i bambusowe serduszka nie są w stanie odebrać piękna tym krajobrazom. 

Jeśli chcesz jednak zobaczyć tarasy ryżowe w bardziej autentycznej odsłonie, polecam wybrać się do Sidemen we wschodniej części wyspy. W Sidemen tarasy to naturalna część krajobrazu, a praca na polach jest głównym zajęciem mieszkańców wioski. Jeśli wybierasz się na północ koniecznie zajrzyj do tarasów Jatiluwih. Są przygotowane pod turystów, jednak są wciąż dużo mniej popularne niż tarasy Tegalalang. 

Sekumpul Waterfall 

Bali to raj dla miłośników wodospadów. Na tej stosunkowo niewielkiej wyspie jest ich powyżej 40! Chociaż przez kilka miesięcy pobytu odwiedziłam ich dziesiątki, każdy z nich był zupełnie inny i gwarantował inne doświadczenie. Są wodospady, które powalają swoją potęgą i budzą dreszcz emocji, są wodospady delikatne, przywodzące na myśl kobiecą energię, są też niewielkie wodospady, których wody zachęcają do kąpieli i spędzenia w ich okolicy leniwego popołudnia. I jest wodospad, który sprawia, że źrenice rozszerzają się w niedowierzaniu, a szczęka opada w kierunku ziemi. I to jest Sekumpul Waterfall, najwyższy wodospad na Bali. 

Sekumpul ma około 80 metrów wysokości i znajduje się w północnej części wyspy, niedaleko Munduk. Znajduje się dwie godziny drogi od Ubud, dlatego warto odwiedzenie wodospadu połączyć z innymi atrakcjami na północy (takimi jak świątynia Pura Ulun Danu Beratan, Munduk i wodospad Red Coral, tarasy ryżowe Jatiluwih czy obserwacja delfinów w miejscowości Lovina). Wodospad Sekumpul (i inne pobliskie wodospady) można zwiedzić tylko z lokalnym przewodnikiem. Zajrzyj do tego wpisu na Instagramie, by przeczytać o dwóch możliwych opcjach zwiedzania.

Wschód słońca na Mount Batur 

Po nocnym wejściu na wulkan Teide na Teneryfie, myślałam, że już nigdy więcej nie przyjdzie mi do głowy podobna szalona wyprawa. Jednak, gdy tylko ujrzałam wulkan Mount Batur, wiedziałam, że nie opuszczę wyspy dopóki nie wejdę na jego szczyt. Pobudka o 1:30 w nocy była warta krajobrazu, który ukazał się moim oczom o wschodzie słońca. Delikatne światła miast, zarysowujące się wokół kraterowego jeziora ustąpiły najpierw odcieniom pomarańczy i fioletu, by o poranku odsłonić wreszcie zielone góry i lasy wokół. 

Wędrówki na wulkan odbywają się pod okiem lokalnych przewodników. Możesz przed wędrówką przenocować w miejscowości Kintamani (gdzie znajdziesz hotele z niesamowitymi widokami na wulkan i jezioro) lub zabukować wycieczkę wraz z dojazdem z innej części wyspy. Wędrówka rozpoczyna się około godziny 3:00 nad ranem i trwa 2 – 3 godziny. Wędrówka nie jest bardzo wymagająca, osoby o średniej kondycji fizycznej sobie poradzą.  Wulkan ma ponad 1700 metrów wysokości i temperatura o poranku wynosi kilkanaście stopni Celsjusza, dlatego warto mieć ze sobą cieplejszą bluzę i kurtkę od wiatru. Jeśli nie masz przy sobie cieplejszych ubrań, na parkingu przed rozpoczęciem wędrówki możesz wypożyczyć kurtkę od lokalnych sprzedawców znajdziesz lokalnych sprzedawców za 50 000 idr (15 zł). 

Przewodnika szukałam, sprawdzając firmy trekkingowe na mapach Google. Z ręką na sercu mogę polecić Ci przewodnika na którego się zdecydowałam: Go Batur Guide Sunrise Trekking. Bamz jest uważnym i punktualnym przewodnikiem, a wschód słońca umilał nam śpiewaniem i graniem na gitarze.

Kintamani 

Czas na podziwianie Mount Batur z nieco innej perspektywy. Kintamani to bajkowa miejscowość o krajobrazie, który wydaje się nierealny. Czeka tam na Ciebie wulkaniczne kraterowe jezioro o błękitnej tafli wody, liczący 1700 metrów wulkan Mount Batur i góry pokryte zielenią. Możesz zatrzymać się w Kintamani na jedną czy dwie noce i skorzystać z szerokiej oferty noclegów z widokiem lub odwiedzić miejscowość na jeden dzień i oddać się zwiedzaniu instagramowych kawiarni. Te wyrastają w miejscowości, jak grzyby po deszczu i prześcigają się w pomysłowej aranżacji tarasów widokowych, pysznych drinkach i kawach specialty. Większość kawiarni otwiera się już o godzinie 6:00, więc możesz nawet zaplanować obejrzenie wschodu słońca w jednej z nich. 

Pura Besakih Temple

Podczas mojego pobytu odwiedziłam dziesiątki świątyń, jednak to Pura Besakih najmocniej zapisała się w mojej pamięci. Świątynia znajduje się około pół godziny drogi skuterem od Sidemen na zboczach Mount Agung na wysokości 1000 metrów. Pura Besakih oczarowała mnie mistyczną aurą, ciemną kostką z kontrastującą zielenią i labiryntem pomniejszych świątyń, idealnych do eksploracji. Świątynia ta uważana jest za “Świątynię Matkę” Bali i za najważniejszą świątynię na wyspie. Jej kompleks składa się aż z 80 pojedynczych świątyni. 

Musisz jednak mieć się na baczności przy wjeździe do świątyni. Lokalni sprzedawcy będą próbowali Cię zatrzymać, oferując parking i sarong i niejednokrotnie okłamując turystów, by coś sprzedać. Okrycie nóg (sarong) jest wliczone w cenę biletu. Po wejściu do świątyni będziesz również zaczepiany/zaczepiana przez miejscowych przewodników. Jeśli chcesz eksplorować świątynie samodzielnie, musisz zdecydowanie odmówić i ruszyć dalej. 

Jeśli chcesz zobaczyć co tam na Ciebie czeka, obejrzyj tę rolkę na Instagramie. 

Pura Lempuyang Temple

To świątynia, która budzi kontrowersje wśród turystów na Bali. Miejsce, do którego przyjeżdżają turyści z całego świata, bynajmniej nie z duchowej potrzeby, a raczej, by uzyskać wymarzone zdjęcie w “bramach niebios”. Wyjaśnijmy sobie coś od razu. Jezioro, które widoczne jest na zdjęciach świątyni Lempuyang nie istnieje. Zamiast krystalicznej tafli wody ujrzysz tam brukowany plac oraz wyszkolonych pracowników świątyni z lusterkiem i IPhonem w ręku. To dzięki tej sztuczce w obiektywie aparatu pojawia się wymarzone jezioro. 

Dlaczego zatem umieszczam tę świątynię na liście TOP atrakcji Bali? Jechałam tam z pełną świadomością tego małego oszukaństwa i byłam przekonana, że świątynia mnie rozczaruje. Stało się jednak odwrotnie! Jest kilka rzeczy, o które musisz zadbać, by Twoje doświadczenie było pozytywne. Po pierwsze pojedź tam wcześnie. Wraz z biletem dostaniesz numerek w kolejce do zdjęć. Jeśli pojedziesz tam około 6:00 – 7:00 rano, czas oczekiwania nie powinien przekroczyć pół godziny. Pracownik świątyni wykona dla Ciebie zdjęcie. Pomyśl o pozach do zdjęcia wcześniej. Gdy Twój numer zostanie wywołany, będziesz mieć dosłownie minutę w “bramach niebios” i kilka sekund na zmianę pozy, a Twoim wyczynom będą przyglądać się inni turyści. Całe doświadczenie było jednak zabawne i przyjemne, a ludzie wokół pozytywnie nastawieni. 

Musisz też wiedzieć, że “brama niebios” to nie wszystko, co oferuje ten kompleks świątyń, choć większość turystów po wykonaniu zdjęcia zjeżdża z powrotem na dół. Pójdź ścieżką w górę i po około 30 minutach spaceru dotrzesz do kolejnej świątyni ukrytej w dżungli. Jest ich tam kilka, a po drodze nie spotkasz prawdopodobnie żywej duszy (oprócz kilku Balijczyków sprzedających wodę). Inne świątynie nie są tak imponujące jak Pura Lempuyang, jednak sam spacer w naturze jest bardzo przyjemny. Dodatkowo, w okolicy polecam udać się do Lahangan Sweet – to idealne miejsce na zdjęcia z tłem wulkanu.

Plaże Uluwatu 

Nie jestem koneserką plaż, dużo bardziej ciągnie mnie w górzyste rejony, jednak muszę przyznać, że plaże Uluwatu zrobiły na mnie spore wrażenie. To w tym regionie znajdziesz najpiękniejsze, najmniej turystyczne i najbardziej różnorodne plaże Bali. Są plaże z niezwykłym widokiem klifów, jak moja ulubiona Nyang Nyang Beach, plaże z labiryntem jaskiń, gdzie możesz podziwiać wyczyny surferów jak Uluwatu Beach i Suluban Cave, plaże idealne na zachód słońca jak Dreamland Beach i małe, intymne plaże kawałek dalej od Uluwatu, jak Green Bowl Beach. Jeśli dodatkowo jesteś zapalonym surferem, Uluwatu będzie Twoją oazą. 

Zachód słońca z deski surfingowej

Surfing to jeden z powodów, dla którego na Bali przyjeżdżają co roku tysiące turystów, a wśród nich pro surferzy. To drugie, tuż za Hawajami, najlepsze miejsce do surfowania na świecie! Ze względu na moc fal wiele plaż rekomendowanych jest bardziej zaawansowanym surferom (np. plaże Uluwatu). Jednak znajdzie się również coś dla początkujących i średniozaawansowanych surferów. Dla świeżaków poleca się region Kuta – Legian, a dla średniozaawansowanych miłośników fal plaże Canggu (np. Eko Beach czy Berawa) czy Balangan Beach na południe od Kuty. Nawet jeśli jesteś już średniozaawansowanym surferem polecam Ci zabukować lekcję surfingu, jeśli to Twoje pierwsze zetknięcie z oceanem w Indonezji. Nie ma nic lepszego od dawki adrenaliny na początek i podziwiania niezwykłych odcieni zachodu słońca pod koniec surfingowej sesji. Koniecznie udaj się później na świeżego kokosa na plaży. 

Warungi

Podróż na Bali nie będzie pełna, jeśli nie spróbujesz tradycyjnego balijskiego jedzenia w lokalnej restauracji typu warung. W tych tradycyjnych, lokalnych warungach zapłacisz około 10 – 15 zł za porządny obiad. Istnieją warungi w formie bufetu, gdzie możesz wybrać spośród mięsa, tofu i tempehu przyrządzanych na różne sposoby przy akompaniamencie warzyw i sosów. W innych warungach zawsze możesz postawić na indonezyjskie klasyki czyli Nasi Goreng (ryż z warzywami i jajkiem/mięsem), Mie Goreng (makaron z warzywami i jajkiem/mięsem), a w niektórych miejscach też Nasi Campur (ryż z małymi porcjami innych dań, w tym warzyw, orzeszków ziemnych i jajek). Na deser polecam smażone banany lub zielone naleśniki.

Nusa Penida 

Chociaż wpis dotyczy Bali, nie mogę zamknąć mojego rankingu bez polecenia Ci wypadu na pobliską wyspę Nusa Penida. Nawet jeśli przylatujesz na Bali na kilkanaście dni, warto zaplanować jedną noc na Nusa Penida. To malutka wyspa, która oferuje niezwykłe, rajskie plaże położone u stóp ogromnych klifów, zapierające w dech punkty widokowe i ekscytujący podwodny świat. Kolor wody mieniący się turkusem, błękitem i zielenią wydaje się być nierealny, a pływanie z kilkumetrowymi płaszczkami jest niezapomnianym doświadczeniem. 

Na wysepkę dostaniesz się promem z Sanur. Po Nusa Penida najlepiej poruszać się skuterem (wypożyczysz go od razu przy porcie). Drogi nie są tak trudne i nieprzejezdne, jak obwieszczają niektóre artykuły o wyspie. Jeśli poruszasz się skuterem po Bali, bez problemu poradzisz sobie również na Nusa Penida. Punkty, o które warto zahaczyć w swojej wyprawie to: Diamond Beach, Thousand Island Viewpoint, Kelingking Beach (to najsłynniejsze miejsce wysepki, więc udaj się tam wcześnie rano), Paluang Cliff (na zachód słońca) oraz Manta Point, by doświadczyć snorkelingu z płaszczkami. 

Więcej inspiracji

Wybranie 10 top atrakcji nie było łatwym zadaniem. Bali oferuje tak wiele różnorodnych widoków i doświadczeń, że przez kilka miesięcy na wyspie wciąż nie udałoby Ci się znudzić. Jeśli szukasz więcej wskazówek i miejsc godnych polecenia zajrzyj na Instagram @jaktosiemowi. Tam na co dzień dzielę się wskazówkami do organizacji podróży i pokazuję balijską rzeczywistość.

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jakie są koszty życia i ceny na Bali, zajrzyj do tego wpisu. Jeśli wciąż nie znasz za dobrze regionów Bali i zastanawiasz się, gdzie najlepiej się zatrzymać, przeczytaj mój artykuł o najciekawszych regionach wyspy.

„Bali – jak to się zwiedza?” już w sprzedaży! Najbardziej aktualny przewodnik po Bali, dzięki któremu poznasz wyspę od podszewki. Powiem Ci, jak zorganizować podróż, jakie miejsca odwiedzić w każdym regionie, gdzie zjeść, i które przereklamowane miejscówki lepiej omijać z daleka. Zajrzyj tutaj, by otrzymać pierwszy rozdziały Przewodnika w prezencie i dowiedzieć się więcej! 🌾