Jak to się mówi

Języki. Podróże. Edukacja.

Search
Close this search box.
hiszpańskie powiedzenia
Hiszpański,  Języki

Pożegnanie z Poznaniem i hiszpańskie powiedzenia

Ten wpis niewiele ma wspólnego z tematyką bloga. Chociaż zmiany, które pociąga za sobą rozstanie z Poznaniem będą miały duży wpływ na publikowane w przyszłości treści. O tych zmianach opowiem wam niebawem, jednak zanim to nastąpi, chcę należycie pożegnać się z Poznaniem i zamknąć pewien rozdział w moim życiu. Ten wpis to trochę refleksji, taka kartka z pamiętnika i ukłon w stronę osób, które sprawiły, że Poznań będę wspominać z rozrzewnieniem przez kolejne lata i niewykluczone, że kiedyś znów tu zawitam. Nie mogłoby zabraknąć jednak językowego twistu, dlatego w moje refleksje wplotłam hiszpańskie powiedzenia i wyrażenia.

Po kilku latach mieszkania poza granicami Polski, nie wiedziałam, jak odnajdę się na nowo w tutejszej rzeczywistości. Przyjechałam odwiedzić przyjaciół, a później miałam zamiar wyjechać do Azji. Rok później wciąż tutaj jestem i nie żałuję. 

Czego nauczył mnie poznański rozdział?

Życie w kraju está chupado

Polska w ostatnich latach przeszła dużą transformację i jest całkiem dobrym miejscem do życia. W Poznaniu doceniam mnogość opcji na spędzenie wolnego czasu, dobrą komunikację miejską, rozrastanie się miejscówek  z wegańskim jedzeniem, sklepów zachęcających do less waste, obecność polskich ryneczków ze świeżymi warzywami i dobrych kawiarni. 

Ponadto, po kilku latach życia na obczyźnie, formalności związane z przeprowadzką, szukaniem mieszkania i pracy w Polsce to był dla mnie pan comido (bułka z masłem). Za granicą przyzwyczaiłam się, że wiele rzeczy jest pod górkę. Ta cała biurokracja, ubezpieczenia, banki, a dodatkowo wszystko to w języku, który nie jest dla mnie językiem ojczystym. Pod tym względem odpoczęłam i poczułam, że ogarnianie życia está chupado (to łatwizna). 

hiszpańskie

¡Que me quiten lo bailao!*

Kontynuując temat możliwości spędzania wolnego czasu, nie mogłabym nie wspomnieć o tańcu, który pochłaniał mnie w Poznaniu i sprawiał, że czułam się feliz como una perdiz (bardzo szczęśliwa; dosłownie: szczęśliwa jak kuropatwa). Przyjeżdżając do Polski, nie miałam pojęcia, że tańce latynoskie tak bardzo zyskały na popularności. Jeśli jeszcze nigdy nie próbowaliście, koniecznie dajcie szansę bachacie, salsie, kizombie czy zoukowi. Znajdzie się opcja dla każdego, a taneczne społeczności są pełne wspaniałych ludzi. Jeśli więc ktoś z Poziomków to czyta, dziękuję za ten taneczny rok! 

*Dosłownie: niech odbiorą mi to wytańczone. Wyrażenie mówi ogólnie o cieszeniu się życiem i nieprzejmowaniu się zbytnio konsekwencjami. 

Cuando de casa estamos lejanos, más lo recordamos*

Lata spędzone za granicą sprawiły, że jeszcze bardziej doceniam dom rodzinny i przyjaciół. Rok w Poznaniu pozwolił mi nacieszyć się bliskością przyjaciół, których znam od czasów liceum, a także względną bliskością domu (lepsze te 500 km niż 2500 km). Im więcej o tym myślę, tym bardziej zdaję sobie sprawę, że te na pozór banalne rzeczy są jednocześnie tymi najgłębszymi. Warto się zatrzymać, żeby docenić ludzi, których mamy wokół i wszystkie rzeczy, które damos por hecho (uznajemy za oczywiste). 

*Im dalej jesteśmy od domu, tym bardziej go wspominamy. 

hiszpańskie wyrażenia

Cuando menos te lo esperas, salta la liebre.*

Nieraz słyszę od rodziny, że mam na to czas, żebym się nie spieszyła, że mam na coś całe życie. Obecna sytuacja na świecie pokazała nam jednak, że nie zawsze mamy wpływ na koleje naszego losu. Naturalnie, zawsze możemy najlepiej wykorzystać sytuację, w której się znaleźliśmy (aprovecharla al máximo), ale niektóre decyzje są już za nas podjęte. Dlatego tym bardziej mam zamiar podejmować decyzje tu i teraz i jeszcze bardziej doceniać wolność, niezależność, możliwość podróżowania i poznawania nowych ludzi w różnych zakątkach świata. Po prostu, no hay tiempo que perder (nie ma czasu do stracenia).

*Powiedzenie, które oznacza, że rzeczy przydarzają nam się w najmniej oczekiwanym momencie. 

(la) liebre – zając

saltar – wyskakiwać

Możecie sobie wyobrazić, że jesteście na polowaniu i w najmniej oczekiwanym momencie z zarośli wyskakuje zając, który staje się waszym łupem. 

Lo inevitable rara vez sucede, es lo inesperado lo que suele ocurrir. – John Maynard Keynes

El que busca, encuentra*

Nie czekam na to, że coś mi się przydarzy. Nie czekam, aż dostanę szansę od losu, aż ktoś zgłosi się do mnie z ofertą pracy albo ktoś poprosi mnie do tańca na imprezie w rytmach latino. Nauczyłam się sama aktywnie działać, wychodzić z inicjatywą i szukać nowych możliwości. Que no se nos pase la vida, esperando mejores tiempos – oby życie nam nie minęło, gdy czekamy na lepsze czasy. Jeśli sami o siebie nie zadbamy, nikt za nas tego nie zrobi, dlatego odwagi, mis queridos. Podobno mejor arrepentirse que quedarse con las ganas (lepiej żałować, że coś się zrobiło niż żałować, że się nie spróbowało).

*Ten kto szuka, ten znajdzie. 

No puedes estar en misa y repicando*

Jest też jednak inne zagadnienie dotyczące akceptowania możliwości pojawiających się na naszej drodze. Pamiętacie film “Yes man”, w którym Jim Carrey mówi “tak” na wszystko, co się mu oferuje? W mniejszym stopniu, jednak czasami też obierałam taką strategię i akceptowałam wszystkie oferty, które mi się nawinęły. Wyniknęło z tego wiele pozytywnych rzeczy. Jednak, im jestem starsza, tym bardziej zdaję sobie sprawę, jak cennym zasobem jest czas. Niestety, nie starczy go, by nauczyć się wszystkiego i nawiązać trwały kontakt ze wszystkimi ludźmi. Często przypominam sobie zdanie: if it’s not a hell yes, it’s a no. Czasami musimy zdecydować, co jest naszym priorytetem i dokonać wyboru. 

*Dosłownie: Nie możesz być na mszy i dzwonić dzwonami. Czyli nie możesz wykonywać dwóch rzeczy naraz/ nie możesz mieć ciastka i zjeść ciastka.

Trudno jest streścić rok w jednym wpisie lub na jednej kartce z pamiętnika. Poznań będę pamiętać jako miejsce pełne tańca, bliskości przyjaciół, dobrej kawy i samorozwoju. Jeśli wybieracie się do Poznania lub też tutaj mieszkacie, zapraszam was do wpisu o tym, co warto zobaczyć w Poznaniu

Mam nadzieję, że poznaliście dzisiaj nowe hiszpańskie powiedzenia i wyrażenia. Już niedługo zdradzę wam, dokąd zabiera mnie kolejny rozdział oraz jak będzie powiązany z pięknym językiem, dla którego tutaj jesteście. ¡Estad atentos! A tymczasem życzę wam udanego tygodnia! 🙂

Credits to the ph.: Thomas Baruzzi, Andriyko Podilnyk on Unsplash

One Comment

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

ZAPISZ SIĘ NA DARMOWY WEBINAR

Zamieszkaj w Hiszpanii ZA DARMO 🇪🇸

+ 10 słówek, które musisz znać!

PS. 🎁 Dla obecnych prezent!